Żywienie warchlaków i prosiąt wymaga podawania odpowiednio zbilansowanych dawek. Białko ziemniaka jest doskonałym surowcem, szczególnie pod względem składu aminokwasowego oraz strawności. Komponent ten może być także stosowany przy żywieniu drobiu rzeźnego w początkowej fazie chowu. Sprawdź, czym jeszcze charakteryzuje się białko ziemniaczane i jaki wpływa ma na wyniki hodowli!
Wartości odżywcze białka z ziemniaków i skład aminokwasowy
Suszone białko ziemniaka ma postać szarego proszku i nie posiada zapachu. Surowiec ten zawiera około 90% suchej masy w dawce, z czego 80% stanowi łatwostrawne białko. Wysoki poziom strawności to nie wszystko. Białko, o którym mowa pod względem zawartości aminokwasów nie ustępuje paszom odzwierzęcym, a przewyższa zawartość aminokwasów egzogennych w soi lub rzepaku. W składzie aminokwasowym białka ziemniaczanego znajduje się:
- kwas asparaginowy
- kwas glutaminowy
- metionina
- tyrozyna
- leucyna
- lizyna
- arginina
- tryptofan
- oraz inne aminokwasy.
Korzyści ze stosowania białka ziemniaczanego w żywieniu trzody
Łatwo strawny pokarm nie powoduje problemów gastrycznych u zwierząt. Dzięki wyraźnej smakowitości tego surowca, dawki pobierane są chętnie, co z kolei pozytywnie wpływa na ogólny stan zdrowia zwierząt, gdyż zapotrzebowanie na białko i aminokwasy jest zaspokojone. Wysoko białkowa i energetyczna pasza sprzyja skracaniu czasu chowu, a co za tym idzie zwiększą wydajność hodowli. Ponadto, białko ziemniaczane jest wolne od GMO, co w przypadku importowanej soi nie jest tak oczywiste. Hodowcy, którzy muszą spełniać wymogi dla hodowli NON GMO i podlegają pod ścisłe kontrole z racji tego, mogą śmiało sięgać po ten surowiec. Poza tym białko jest wolne od solaniny, występującej w dużych ilościach w surowych ziemniakach.
Koszty utrzymania hodowli przy podawaniu białka ziemniaczanego
Koszt zakupu tego surowca nie jest na najniższym poziomie, co tu dużo mówić – białko ziemniaczane jest po prostu drogie! Biorąc pod uwagę jego cenne wartości, w szczególności zawartość aminokwasów egzogennych oraz łatwostrawnego białka, a także tego, że jest to produkt wolny od GMO najbardziej opłacalnym jest skarmianie nim prosiąt i warchlaków. Wielu hodowców decyduje się na podawanie białka z ziemniaków na początkowym etapie chowu, ponieważ takie rozwiązanie przyspiesza wzrost zwierząt i dobre przybieranie na wadze oraz mniejszą podatność na choroby. Dla tuczników polecana jest pasza inna innego rodzaju, ponieważ skarmianie suszonym białkiem ziemniaka będzie po prostu nierentowne z punktu widzenia hodowcy. Dostęp do tego surowca jest nieograniczony, a jego zakup możliwy jest przez cały rok. Sucha postać ułatwia magazynowanie i przechowywanie. Z powodzeniem można zastąpić białkiem ziemniaka soję oraz po części rzepak. Cena jednej tony to koszt około 6 tyś. złotych. Mimo tego, dla jak najlepszej jakości mięsa warto przynajmniej na początku chowu zainwestować w droższy surowiec, który na pewno przyniesie profity za jakiś czas.